Działania Strażników Osiedlowych

Chcieli zarobić, stracili 1000 złotych za wypalanie kabliChcieli zarobić, stracili 1000 złotych za wypalanie kabli

Nie mieli szczęścia pewni domorośli "przedsiębiorcy", którzy próbowali zarobić na tzw. odzysku.

 W poniedziałkową noc, około godziny 23.00 do dyżurnego SM wpłynęło zgłoszenie o paleniu opon i bardzo dużym zadymieniu z dzielnicy Pomorzany. Strażnicy miejscy  otrzymali dokładne wskazówki co do lokalizacji i natychmiast udali się we wskazane miejsce. Kłęby czarnego, duszącego dymu spowijającego ulicę Nadbrzeżną były widoczne z daleka i wzbijały się nad garażami w okolicach Tamy Pomorzańskiej. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze ujrzeli dwa ogniste kręgi utworzone z misternie ułożonych kabli. Wypalanie otulin z tych przewodów miało spowodować odzyskanie cennego metalu do sprzedania na skupie złomu. I co zaskakujące: zwykle tym niecnym procederem zajmowały się osoby bezdomne, chcące w ten sposób zarobić parę groszy na używki. Tym razem było inaczej: dwaj mężczyźni przyjechali na miejsce samochodem, na zagranicznych numerach rejestracyjnych. Jednak byli to obywatele naszego kraju, mało tego-naszego miasta, którzy pod osłoną nocy wypalając kable na odzysk liczyli na bezkarność.

W oczach strażników miejskich taka operatywność mężczyzn, liczących na łatwy zarobek, nie znalazła uznania. Za termiczne przekształcanie odpadów obaj panowie zostali solidarnie ukarani mandatami, jak to w spółce bywa, bez ograniczonej odpowiedzialności. W sumie: 1000 zł. To najwyższe kary, przewidziane w postępowaniu mandatowym za nielegalną utylizację odpadów.