AKTUALNOŚCI

Z promilami za kierownicąZ promilami za kierownicą

Czwartek, pl. Orła Białego, między godziną 19.40-19.50. Uwagę strażników zwrócił metaliczny dźwięk przedmiotu wyrzucanego (wypadającego) z okna samochodu. Okazało się, że jest to puszka po piwie... Natomiast kierowca tego pojazdu podejmował dosyć karkołomne i nieudolne próby uruchomienia go, co skutkował rzężeniem silnika i ruchem "skokowym" auta. I ruuuuuszył, wężykiem, wężykiem…

Na takie dziwne zachowanie kierowcy zwrócił też uwagę nieumundurowany patrol policji (tzw. służby dodatkowe). Porozumieli się w mig ze strażnikami, którzy zaczekali na ruch pojazdu (kolejny nieskoordynowany) i zatrzymali kierowcę. Nie mogli go wylegitymować, bo nie miał przy sobie dokumentów, ale mieszkał niedaleko miejsca zdarzenia. Został zatem zaproszony na pokład radiowozu straży miejskiej, czuć było od niego alkohol. Po zabraniu dokumentów z domu (udał się tam w asyście strażnika) został przewieziony na Komendę Policji przy ul. Kaszubskiej.

Tam niemłody, acz niefrasobliwy kierowca wydmuchał ponad 2,5 promila alkoholu. Dalsze postępowanie w stosunku do nietrzeźwego kierowcy poprowadziła już policja.