Straż Miejska w Szczecinie
Piszą o nas
Zamieszanie na Starym Mieście. Wjazd na Nabrzeże Wieleckie dla ciężarówek. Ale korzystają też inniZamieszanie na Starym Mieście. Wjazd na Nabrzeże Wieleckie dla ciężarówek. Ale korzystają też inni
Rada Osiedla Stare Miasto dziwi się działaniom magistratu przy ulicy Wielka Odrzańska. Wątpliwości budzi zwłaszcza zezwolenie na wjazd na Nabrzeże Wieleckie ciężarówkom. Ruszyła odbudowa historycznych kamienic przy ulicy Wielkiej Odrzańskiej, na nieruchomości, która do niedawna pełniła rolę parkingu. Teren leży na terenie działania Rady Osiedla Stare Miasto, która ma wątpliwości co do postępowania magistratu. Ciężarówki z budowy wyjeżdżają bowiem bezpośrednio na ulicę Nabrzeże Wieleckie. Rok temu miasto zagrodziło ten wyjazd słupkami twierdząc, że czyni to ze względu na bezpieczeństwo ruchu na tej ulicy, a teraz zezwoliło na wyjazd sprzętu obsługującego budowę.
Korzystają też inni
- Dziś wyjeżdżają ciężarówki, a przy okazji ze zwolnionego wyjazdu korzystają też kierowcy samochodów osobowych i jakoś nikt z urzędu miasta nie mówi, że jest niebezpiecznie - dziwi się Adam Uchniewski, szef komisji ds. infrastruktury i bezpieczeństwa Rady Osiedla Stare Miasto.
- Zjazd z ulicy Nabrzeże Wieleckie na teren objęty inwestycją dopuszczony jest wyłącznie dla pojazdów obsługujących teren budowy i na czas trwania budowy - informuje Radosław Tumielewicz, dyrektor Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego dodając, że to zezwolenie będzie aktualne przez 3 lata, czyli na czas trwania inwestycji. - Po zakończeniu prac inwestor został zobowiązany do przywrócenia pasa drogowego oraz organizacji ruchu do stanu pierwotnego.
- Decyzję o wyjeździe - wjeździe bezpośrednio na Nabrzeże Wieleckie można zrozumieć, bo nie będą przecież jeździć po wąskich uliczkach starego miasta - komentuje Witold Witkowski, specjalista od ruchu drogowego. - Niemniej jednak rodzi to pytania o wyjazd dla samochodów osobowych na arterię. Im nie wolno, bo stwarzają tu niebezpieczeństwo, a wielkim ciężarówkom wolno, bo nie ma niebezpieczeństwa. Bliski tego miejsca wyjazd dla wszystkich pojazdów z Ucha Sternickiego urzędnikom nie przeszkadza, a ten przeszkadza?
Jest jeszcze kwestia opłat
Kolejna wątpliwość dotyczy zajęcia pasa ruchu drogowego. - Dlaczego inwestora zwolniono z opłat? - pyta Uchniewski. - Byle sklepikarz, gdy zajmie kawałek chodnika musi od razu płacić haracz na rzecz miasta, a duży inwestor - już nie. - Firma nie płaci za zajęcie pasa drogowego ponieważ drogi wewnętrzne nie stanowią pasa drogowego - wyjaśnia Ewa Smolak z ZDiTM.
To wyczerpywałoby temat gdyby nie fakt, że otrzymaliśmy wiele interwencji ze strony Czytelników, którzy stwierdzali, że na tym odcinku "drogi wewnętrznej" byli karani mandatami przez Straż Miejską za parkowanie na jej poboczu. - Jeśli to nie jest pas ruchu, nie ulica, a tylko droga wewnętrzna, to jakim prawem SM wlepiła mi mandat za parkowanie przy niej? - dziwi się pani Ewa, pracująca w biurze przy Wielkiej Odrzańskiej.
W tym roku strażnicy interweniowali tu 52 razy, wystawiając 8 mandatów i pozostawiając za wycieraczkami aut 14 "informacji" dla kierowców. - Gdy są łamane przepisy w strefie zamieszkania, a teren ten został zakwalifikowany jako ta strefa, musimy interweniować - tłumaczy Joanna Wojtach z SM.
Mimo że ulica przylega do Nabrzeża Wieleckiego i odgradza ją od budynków dawny parking (dziś miejsce inwestycji) oraz ulica Wielka Odrzańska, Wydział Gospodarki Komunalnej zakwalifikował ją jako strefę zamieszkania.
Źródło: Moje Miasto Szczecin z dn.25.11.2014r.