Piszą o nas

Kaskada: Znak wreszcie ostudzi zapał parkowaniaKaskada: Znak wreszcie ostudzi zapał parkowania

Kierowcy byli zdziwieni, po tym jak zaparkowali przy Galerii Kaskada i okazało się, że zatrzymali się za znakiem „zakaz zatrzymywania”. Odcinek, na którym doszło do akcji straży miejskiej, to wybrukowana jezdnia przy alei Niepodległości prowadząca do parkingu „Kaskady”. Jeśli zostawimy na niej samochód, każdy ma prawo wezwać straż miejską lub policję za to, że blokujemy drogę dojazdową na parking centrum handlowego. I wtedy dostaniemy mandat.

Po zmianie organizacji ruchu nie ma już wątpliwości. Jest tu znak „zakaz zatrzymywania” z tabliczką informującą o tym, że źle zaparkowany pojazd może zostać odholowany. W miniony weekend strażnicy zrobili dokumentację fotograficzną źle zaparkowanych aut. Było ich aż dziesięć. Ich właściciele muszą się liczyć z konsekwencjami i nie będzie to tylko pouczenie. Za źle zaparkowane auto mogą dostać 100 zł mandatu i jeden punkt karny.

– Teraz już nie ma żadnych wątpliwości, w tym miejscu nie można się zatrzymywać – mówi Joanna Wojtach, rzecznik szczecińskiej straży miejskiej. – Źle zaparkowane samochody kwalifikowały się do użycia lawety. Przypomnijmy, że jeszcze miesiąc temu sytuacja nie była tak zupełnie jednoznaczna. Przed zjazdem do parkingu był znak informacyjny, że obowiązuje tu strefa płatnego parkowania. Dlatego niektórzy kierowcy uważali, że mogą zaparkować na brukowanej jezdni po wykupieniu biletu.

Źródło: Głos Szczeciński, Moje Miasto Szczecin z dn.21.11.2012r.