Straż Miejska w Szczecinie

Koczujący na trawniku irytują mieszkańców osiedla Bukowego. – Po skargach sąsiadów, zawiadomiłem telefonicznie straż miejską o przebywaniu na terenie osiedla Bukowego, na trawniku przy ul. Brązowej 69 bezdomnych którzy rozgościli się na dobre, piją alkohol, przeklinają i brudzą – mówi pan Krystian. – Przez telefon poinformowałem także, że na tym trawniku często bawiły się dzieci, a teraz nie mogą. Do pana Krystiana przyszli sąsiedzi, którzy skarżyli się m.in. że nieproszeni goście rozpalili w śmietniku ognisko, a mieszkańcy boją się wyrzucać śmieci.

– Ponieważ płacę podatki żądam, aby coś z tym zrobić i oświadczam, że jeżeli żadna służba nie zrobi z tym porządku sam się tym zajmę, ale na pewno wszyscy o tym usłyszą – mówi zbulwersowany mieszkaniec.

Skontaktowaliśmy się ze strażą miejską, która zna temat z osiedla Bukowego. – Interweniowaliśmy na miejscu, ale nie było podstaw do ukarania – mówi Joanna Wojtach ze Straży Miejskiej w Szczecinie. – Osoby nie spożywały alkoholu, nie zaśmiecały terenu. Trudno kogoś karać tylko za to, że sobie siedzi. Okazuje się, że bezdomni zmieniają miejsce pobytu. Kilka dni temu byli pod adresem Beżowa 20, innym razem w parawanie śmietnikowym przy Brązowej 65. – Przesłaliśmy do spółdzielni Dąb zalecenie, żeby posprzątać koczowisko – dodaje Wojtach.

Źródło: Głos Szczeciński, str.8 z dn.24.09.2014r.