Straż Miejska w Szczecinie

To kolejny raz, kiedy strażnicy miejscy w czasie wolnym od pracy podejmują działania, które doprowadzają do ujęcia sprawcy czynu zabronionego. Po służbie nie odwracają oczu od sytuacji, w której należy pomóc osobie, która tego potrzebuje.

Dwa dni temu funkcjonariusz Straży Miejskiej( będąc już po pracy ) dokonywał drobnych zakupów w sklepie na ul. Narutowicza. Jego uwagę zwróciło nerwowe i agresywne zachowanie pewnego mężczyzny, który nie reagował na polecenia pracownika ochrony wzywającego „klienta” do zwrócenia towaru, który ten sobie wziął bez płacenia za niego. Skradzione zostały towary znacznej wartości (m.in. alkohol i słodycze).W trakcie interwencji doszło do szarpaniny pomiędzy pracownikiem ochrony sklepu a złodziejem. Mężczyzna, który ukradł towar popychał i uderzał ochroniarza, próbował też uciec. Na szczęście z pomocą wkroczył strażnik miejski. Udzielił wsparcia poszkodowanemu pracownikowi ochrony, uniemożliwił ucieczkę sprawcy kradzieży. Złodziej został ujęty, wtedy spokorniał i zaczął karnie wykonywać polecenia. Na miejsce zdarzenia została wezwana załoga Policji, której przekazano ujętego na gorącym uczynku złodzieja.

Czuwaj, reaguj, pomagaj , nawet wtedy kiedy kończysz obowiązki służbowe. Tak całą sytuację skomentował biorący udział w tym zdarzeniu strażnik miejski.