Straż Miejska w Szczecinie

Tysiąc szczecinian pobrało aplikację umożliwiającą zgłaszanie magistratowi awarii, uszkodzonych chodników, dziur itp. Na razie jest 300 zgłoszeń i podstawowy wniosek: muszą być dodatkowe pieniądze na naprawę zgłaszanych awarii.

Alert Szczecin został odpalony 12 września. Przy pomocy aplikacji na smartfonie można zgłosić wszystko to, co najbardziej drażni: chwasty zarastających chodnik, dziurę w jezdni, niedziałające oświetleniu, śmieci walające się w reprezentacyjnym miejscu itp.- Dziennie przychodzi średnio 30-40 zgłoszeń - mówi Paweł Adamczyk, dyrektor magistrackiego wydziału utrzymania czystości i porządku. Do tej pory aplikację pobrało około tysiąca osób. - Lada moment powinna wystartować także w wersji dla urządzeń z systemem iOS i spodziewamy się kolejnej fali użytkowników - mówi Adamczyk. Dyrektor przyznaje, że 300 zgłoszeń to dużo. Królują te, których rozwiązanie jest w gestii Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego oraz Zakładu Usług Komunalnych. Najbardziej typowe to dziury w chodnikach. Była też zapadnięta studzienka na ul. Niemcewicza (naprawiona) czy też zarośnięty zakątek parku Żeromskiego i trawa z chwastami wyrastająca spomiędzy chodnikowych płyt.

Podstawowy wniosek z dotychczasowej działalności systemu jest jeden: zarówno ZUK, jak i ZDiTM muszą mieć w kolejnym budżecie dodatkowe pieniądze na takie interwencyjne prace. - Po to, by nie można było się zasłaniać argumentem, że nie możemy czegoś zrobić, bo nie mamy tego w budżecie zadaniowym - mówi Adamczyk.

Drugi wniosek - już zrealizowany - to podpięcie pod system dyżurnego straży miejskiej. To efekt informacji, która spłynęła na alert o bezdomnym na klatce schodowej. - Chcemy uniknąć problemów w sytuacji, gdy ktoś w ten sposób powiadomi wieczorem miasto o jakimś poważniejszym zdarzeniu, a my odbierzemy to dopiero w godzinach pracy - mówi Adamczyk. - Straż miejska dyżuruje 24 godziny i na bieżąco wyłapie takie zgłoszenia.

Jest też poprawka w komunikatach, które widzi użytkownik, wchodząc na stronę internetową systemu i chcąc prześledzić losy zgłoszenia. Komunikat "zadanie w realizacji" został zamieniony na "przekazane do realizacji". To oznacza, że zgłoszenie jest zasadne i trafiło np. do ZUK czy też ZDiTM. Dyrektor Adamczyk zapowiedział też, że system będzie tak zmodyfikowany, by na mapie miasta zobaczyć zgłoszenia innych użytkowników (ale bez ich danych).

Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin, z dn.23.09.2014r.