Straż Miejska w Szczecinie
AKTUALNOŚCI
Pomoc czeka na bezdomnychPomoc czeka na bezdomnych
Ponad 400 bezdomnych przebywa w siedmiu szczecińskich przytuliskach. Na tych, którzy potrzebują bezpiecznego kąta czeka jeszcze prawie 80 miejsc. Schronisko przy ul. Zamkniętej, pełniące rolę interwencyjnego pogotowia zimowego, tylko w nocy z poniedziałku na wtorek przyjęło 6 osób. - Pracujemy pełną parą - mówił we wtorek Arkadiusz Oryszewski, szef Stowarzyszenia Feniks, które prowadzi to schronisko. - Mamy u siebie 190 osób, w tym 146 z terenu naszej gminy, 30 z gminy Police, reszta to przyjezdni, głównie mieszkańcy okolicznych wiosek. Nie mamy, jak co roku, gości z daleka - np. z Krakowa czy Warszawy. Ostatnio trafiło do nas trzech bezdomnych z Gorzowa, którzy tłumaczyli, że w środku zimy przyjechali do Szczecina za pracą. Przenocowali i zostali odesłani.
Większość bezdomnych trafiła do schroniska jeszcze przed mrozami, na początku stycznia. Są wśród nich młodzi, nawet 20-letni ludzie. Najwięcej jednak jest osób po 50. roku życia. - W nocy z poniedziałku na wtorek policja dowiozła nam trzech pijanych - mówi Oryszewski. - Jeden miał ponad 3,5 promila alkoholu, do tego był agresywny. Takie osoby nie mogą u nas zostać, bo zagrażają sobie i innym. Trafiły do izby wytrzeźwień. Tej nocy przyjęliśmy do schroniska 6 osób, dwie z nich przyszły same.
W pełnej gotowości są również schroniska Caritas. Na ul. Racibora wszystkie miejsca są już zajęte, ale w placówce dla bezdomnych mężczyzn przy ul. Nehringa pozostało kilkanaście wolnych. - Jesteśmy przygotowani na wszystkie okoliczności - zapewnia Włodzimierz Gutkowski, kierownik schronisk.
Zimową akcję pomocy bezdomnym koordynuje Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Pogotowie zimowe, policja i straż miejska reagują na sygnały mieszkańców i docierają do miejsc, gdzie przebywają osoby potrzebujące pomocy. Odwiedzają ich koczowiska, namawiają na przenosiny do schronisk. Ale przekonać trudno. Od poniedziałku rano do wtorku po południu straż miejska odebrała 23 sygnały o bezdomnych na klatkach schodowych czy w parawanach śmietnikowych. Trzy z nich dotyczyły tej samej osoby, która przemieszczała się z miejsca na miejsce. Do schroniska udało się przekonać tylko jednego bezdomnego.
Gdzie po pomoc?
Szukając pomocy dla osoby bezdomnej, należy dzwonić do MOPR w godz. 7.30-15.30 pod numer 91 48-75-771 albo całodobowo pod 192-89 (także w każdej kryzysowej sytuacji, wymagającej interwencji). Można się kontaktować również ze Strażą Miejską - 986 lub Pogotowiem Zimowym - 91 421-61-22.
Anna Gniazdowska
Źródło: Kurier Szczeciński, str.7, z dn.22.01.2014r.