Straż Miejska w Szczecinie
AKTUALNOŚCI
Pijany kierowca TIR-a, interweniowali strażnicy miejscyPijany kierowca TIR-a, interweniowali strażnicy miejscy
Tylko dzięki czujności strażników miejskich z Oddziału Śródmieście nie doszło do większych szkód i nawet katastrofy w ruchu drogowym. Skończyło się na zniszczeniu infrastruktury i uszkodzeniu pojazdu.
W piątkowe popołudnie patrol zmotoryzowany Straży Miejskiej wracał już po zakończonej służbie do swojej siedziby gdy usłyszał podawany przez stację komunikat dotyczący pojazdu TIR, który wjechał na nieutwardzony parking niszcząc infrastrukturę i próbuje stamtąd odjechać. Zdarzenie miało miejsce u zbiegu ulic Taczaka i Wikiewicza. W związku z tym, iż rzeczony patrol znajdował się dosłownie kilkaset metrów od tego miejsca, zgłosił to dyżurnemu i strażnicy udali się na miejsce zdarzenia celem przytrzymania kierowcy i uniemożliwienie mu odjechania do momentu przybycia załogi z Oddziału Zachód, która miała poprowadzić dalsze czynności.
Na miejscu strażnicy byli około godziny 16.00, tam zastali pojazd ciężarowy z naczepą marki Mercedes , którego kierowca zakopał się w błocie i usiłował za wszelką cenę uwolnić się z tej pułapki. Towarzyszący kierowcy mężczyzna odkopywał pojazd …szpadlem. Na miejscu strażnicy stwierdzili uszkodzony znak drogowy oraz zniszczenie całej nawierzchni parkingu wraz z terenem zielonym
Funkcjonariusze Straży Miejskiej wylegitymowali kierowcę, podczas tej czynności kierowca był bardzo agresywny. Krzyczał, wyzywał strażników i używał przekleństw w języku ukraińskim i łamaną polszczyzna. Strażnicy wykonali dokładną dokumentację fotograficzną miejsca zdarzenia i powstałych szkód. Na miejsce wezwano Nadzór Ruchu ZDITM celem udokumentowania przez nich powstałych zniszczeń w pasie drogowym. Po chwili na miejsce przybyła również Policja, która podczas dokonywania dalszych czynności , wszczętych przez strażników miejskich, nabrała podejrzeń co do stanu trzeźwości kierującego. Po zbadaniu kierowcy alkomatem okazało się, iż wydmuchał on ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
W związku z tym został zatrzymany przez Policję a strażnicy będący pierwsi na miejscu i będący bezpośrednimi świadkami całego zdarzenia pozostali do dyspozycji Policji do czasu zakończenia wszystkich czynności. Decyzją Policji mężczyzna kierujący TIR-em miał być doprowadzony do Sądu w tzw. trybie przyspieszonym a strażnicy udali się na KP Pogodno w celu przesłuchania ich w charakterze świadków.



