AKTUALNOŚCI

Kilometrowa "ścieżka" z płynnego betonu. Strażnicy znaleźli sprawcę zanieczyszczeniaKilometrowa "ścieżka" z płynnego betonu. Strażnicy znaleźli sprawcę zanieczyszczenia

Dzisiejszy poranek dla strażników miejskich z Oddziału Północ zaczął się dosyć nietypowo. Jak po nitce do kłębka , tak betonowa ścieżka z rozlanego betonu doprowadziła ich do sprawcy potężnego zanieczyszczenia jezdni, pobocza, przystanku komunikacji miejskiej na odcinku prawie kilometra.

Dwoje strażników miejskich rozpoczęło swoją pracę od kontroli podległego im rejonu , sprawdzając czy nie występują jakieś zakłócenia ładu i porządku, jest to bowiem patrol tzw. strażników osiedlowych. Kilka minut po godzinie ósmej rano zauważyli na ulicy Strzałowskiej ciągnący się pas płynnego betonu. Podążając jego tropem przejechali aż do ulicy Robotniczej. To odcinek prawie 1000 metrów, po drodze widać było zanieczyszczoną drogę, pobocze, ochlapany zabytkowy mur oraz przystanek autobusowy. Na skrzyżowaniu z ulicą Bardzińską stał pojazd z tzw. gruszką z betonem. Kierowca tego pojazdu próbował zatykać wylewający się beton. Ustalono firmę, do której należał sprzęt budowlany. Na kierowcę betoniarki nałożono mandat za zanieczyszczenie. Dyżurny zawiadomił też zarządcę drogi ( ZDITM) o zaistniałej sytuacji, aby skierowano firmę sprzątającą tego typu zanieczyszczenia, ale w  pierwszej kolejności posprzątanie tego niebezpiecznego zanieczyszczenia zostało zalecone firmie, do której należy pojazd z betoniarką. Strażnicy cały czas pozostają na miejscu w oczekiwaniu na ekipy sprzątające i ostrzegają kierowców przed ewentualnymi utrudnieniami, bowiem przy takiej aurze beton nie wysycha a może powodować niebezpieczeństwo wpadnięcia w poślizg.