Piszą o nas

Przez miesiąc było tego tyle, ile przez pół rokuPrzez miesiąc było tego tyle, ile przez pół roku

Rośnie liczba osób pijących alkohol na ulicach Szczecina - informuje straż miejska. Tylko od lipca szczecińscy strażnicy interweniowali już ponad tysiąc razy. Joanna Wojtach ze szczecińskiej straży miejskiej wylicza, że to prawie tyle samo, ile w całym półroczu zimowo-wiosennym. - Teraz sprzyja temu pogoda i letnia aura - tłumaczy Wojtach. - Ulubionym miejscem spożywania alkoholu "pod chmurką" są właśnie parki i skwery, gdzie również nie można spożywać alkoholu. Wyjątkiem są jedynie miejsca wyznaczone.

Funkcjonariusze mają też wyznaczone "czarne punkty" na mapie Szczecina, w których najczęściej można spotkać amatorów "picia pod chmurką". - Takich miejsc jest całkiem sporo w Szczecinie - przyznaje rzeczniczka szczecińskich strażników. - Np. Śródmieście, gdzie zabudowa jest bardzo zwarta i jest mnóstwo podwórek tzw. studni. One właśnie są jednymi z ulubionych miejsc do przesiadywania. A co grozi, gdy straż miejska zastanie kogoś z alkoholem w miejscu zakazanym? Mandat, pouczenie, a nawet wniosek o ukaranie skierowany do sądu.

Źródło: Polskie Radio Szczecin z dn.23.08.2012r.