Piszą o nas

Jachty w potrzebie.Mieli ćwiczyć – ratowali naprawdęJachty w potrzebie.Mieli ćwiczyć – ratowali naprawdę

To miały być wspólne ćwiczenia szczecińskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i funkcjonariuszy z pływających jednostek straży miejskiej oraz policji. Szkolenie z koordynacji działań ratowniczych przy użyciu Mobilnego Centrum Monitoringu oraz współdziałanie służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo osób przebywających na obszarach wodnych Szczecina. Życie kazało im zdać praktyczny egzamin z ratowania poszkodowanych z wywróconych jachtów. Ćwiczenia z ratownictwa wodnego przerwało wezwanie o pomoc wysłane z jeziora Dąbie Małe.

– Dwie jednostki pływające akurat wypływały z Bazy Oznakowania Nawigacyjnego Urzędu Morskiego oraz bazy szczecińskiego WOPR. Po dotarciu na Dąbie, wraz z innymi służbami, policjanci przystąpili do wyciągania pięciu osób poszkodowanych z wody oraz zabezpieczenia jednostki pływającej – relacjonuje nadkom. Marcin Kłosiński z KMP w Szczecinie. – Następnie w Centrum Żeglarskim miały się odbyć właściwe ćwiczenia. Okazało się jednak, że na jeziorze przewrócił się kolejny jacht, a po godzinie – kolejny. W sumie, oprócz jednostki ćwiczebnej, przewróciły się trzy jachty, a z wody zostało podjętych osiem osób. Dzięki szybko podjętym działaniom służb nie wymagały specjalistycznej opieki lekarskiej.

Źródło: Kurier Szczeciński, str.9, z dn.20.05.2014r.