Piszą o nas

Ile kosztuje Straż Miejska?Ile kosztuje Straż Miejska?

Raport czy próba diagnozy
Ile kosztuje straż miejska?

Ponad trzy tysiące trzysta zameldowanych w Szczecinie osób przypada na jednego strażnika miejskiego. Tak wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. W gorszej sytuacji są tylko koledzy po fachu z Zielonej Góry, przy czym pod lupę wzięto szesnaście wojewódzkich miast.

Jaką ocenę urzędnicy wystawili szczecińskim strażnikom? Pozytywną. O pracy straży miejskiej, ale także opracowaniu NIK rozmawiali
w poniedziałek radni Komisji ds. Bezpieczeństwa Publicznego i Samorządności. Z dziewięciu członków komisji tego, co do powiedzenia ma komendant Leon Gajewski, wysłuchało tylko pięcioro: Stefania Biernat, Marek Duklanowski, Witold Dąbrowski (wszyscy PiS), Henryk Jerzyk (niezrzeszony) i Władysław Dzikowski (Bezpartyjni).

Kontrola NIK obejmowała lata 2012-2014. Sprawdzano, jak wygląda rozpatrywanie postępowań ze skargami, wykorzystanie środków finansowych, podział zadań. Okazało się, że NIK przyjął metodologię, która wzbudziła sporo zastrzeżeń, zresztą nie tylko u bezpośrednio zainteresowanych. – Ten dokument jest obarczony szeregiem wad – stwierdził Szczepan Stempiński, doradca prezydenta ds. bezpieczeństwa. – Powiedziałbym raczej, że jest to próba diagnozy, już we wstępie mówi się o bezpieczeństwie, a przecież straż miejska jest od tego, by przestrzegano porządku. Najistotniejsze jednak wydaje się dla szczecinian to, ile każdy z podatników „wykłada” na tę służbę. Rocznie jest to 21,59 zł. Dla porównania warszawiaka straż miejska kosztuje 75,24 zł, mieszkańca Krakowa – 39,14 zł, Łodzi – 39,62 zł, a Zielonej Góry – 14,12 zł. Jak natomiast czytamy w raporcie: – Uwzględniając „jakościowe” aspekty potencjalnego bezpieczeństwa, relatywnie najtańszą straż posiadały: Łódź, Białystok i Poznań, najdroższą zaś Opole, Szczecin i Gdańsk. Strażnik miejski w Szczecinie zarabia – według NIK – 3140 zł „na rękę”, przy czym jednak komendant Gajewski zaznaczył, że do tej kwoty wliczono koszty pracodawcy oraz trzynastki, a prawdziwy zarobek to ok. 2600 zł miesięcznie. Co ciekawe, wszyscy obecni w sali radni zgodnie wypowiadali się o działaniach straży miejskiej, podkreślając, że na pewno nie powinna być w stolicy Zachodniopomorskiego likwidowana. – Służby, mam tutaj na myśli policję i straż miejską, doskonale się uzupełniają. U nas straż miejska świetnie się sprawdza, nie słychać narzekań, nie ma do niej zarzutów – mówił Władysław Dzikowski. Za słowami radnego przemawia również statystyka;
w ubiegłym roku bowiem złożono zaledwie 37 skarg przy ponad 53 tysiącach interwencji.

Autor: E. Kolanowska
Źródło: Kurier Szczeciński, str.1, z dn. 31.05.2016 r.