AKTUALNOŚCI

Szczecińscy strażnicy miejscy pomogli mężczyźnie, który miał atak epilepsjiSzczecińscy strażnicy miejscy pomogli mężczyźnie, który miał atak epilepsji

Dziś przed południem strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie od mieszkańca ulicy Zamiejskiej w Dąbiu. Mężczyzna zawiadomił ich, że obok sklepu monopolowego leży osoba, prawdopodobnie nietrzeźwa. Jak się okazało, 53-latek potrzebował pilnej pomocy medycznej. - Patrol był na miejscu kilka minut później. Był to 53-letni mężczyzna, który miał atak epilepsji - mówi Joanna Wojtach, rzecznik straży miejskiej. Mężczyzna był zakrwawiony. Strażnicy opatrzyli mu uszkodzony nos i łuk brwiowy. Następnie poszkodowany trafił do szpitala. - Dobrze, że przybyliśmy tak szybko. Przypominam, że każdy ma obowiązek udzielania pierwszej pomocy - dodaje Joanna Wojtach.

Źródło: www.gs24.pl z dn.25.09.2015r.