AKTUALNOŚCI

Płoną łąki, płoną trawy - rozpoczął się sezon wypalania nieużytkówPłoną łąki, płoną trawy - rozpoczął się sezon wypalania nieużytków

W miniony weekend straż pożarna wyjeżdżała ponad 100 razy do płonących traw i nieużytków. Większość z tych pożarów spowodowana była podpaleniami. Więcej zgłoszeń było jednak przed weekendem, w zeszłym tygodniu straż miejska ujęła trzech podpalaczy.

W dniu 21 marca będąc w patrolu zmotoryzowanym dwaj strażnicy miejscy około godziny 16.20 patrolując ulicę Nehringa zauważyli palące się trawy. Po chwili na miejsce przyjechała straż pożarna. która rozpoczęła gaszenie palącego się pola. Strażnicy odjechali zatem z miejsca zdarzenia, ale w pobliżu zauważyli kolejne miejsce, w którym była świeżo podpalona trawa. Ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał w kierunku pobliskich zabudowań. Strażnicy natychmiast powiadomili o tym fakcie strażaków dogaszających poprzednie pole o kolejnym pożarze i rozpytali okolicznych działkowiczów o ewentualnych sprawców podpalenia.

Ustalono, iż jedna z osób przebywających na swojej działce widziała, jak tuż przed drugim podpaleniem z miejsca pożaru uciekały trzy młode osoby. Poruszały się one na rowerze i hulajnodze. W czasie przeszukiwania okolicy wskazanej przez świadka strażnicy miejscy ujrzeli grupę osób odpowiadających rysopisowi podanemu przez świadka. Po wylegitymowaniu okazało się, że są to dwaj nieletni chłopcy w wieku 15 i 13 lat, oraz pełnoletnia dziewczyna, wszyscy zamieszkujący w pobliżu miejsca zdarzenia. Strażnicy udali się z nimi pod wskazane adresy i przeprowadzili rozmowę z ich opiekunami. W obecności ojca 18 latka przyznała się do podpalenia trawy, zaś udział nieletnich w zdarzeniu "ograniczył" się według niej do obserwacji całej sytuacji. Dziewczyna stwierdziła, że podpaliła trawy "dla zabawy". Za czyn ten została ukarana mandatem karnym.

W obu zdarzeniach do gaszenia podpaleń zaangażowanych zostało aż pięć zastępów straży pożarnej.

Wypalona trawa przy ul. Nehringa.