AKTUALNOŚCI

Pijany "grafficiarz" ujęty na gorącym uczynkuPijany "grafficiarz" ujęty na gorącym uczynku

Grafitti.

Godzina 5.55, niedzielny, zimny poranek. O tej wczesnej godzinie, kiedy miasto jeszcze śpi, patrol mieszany (policjant i strażnik miejski) kontrolujący rejon Śródmieścia zwrócił uwagę na niezwykły widok. Młody mężczyzna na elewacji szkoły SP 64 na ulicy Rayskiego "tworzył" jakieś dzieło, watpliwej urody. Na widok zbliżajacych się funkcjonariuszy ów młody człowiek rzucił się do ucieczki.

Pogoń za nim nie trwała długo, został ujęty na pobliskiej ulicy Śląskiej. Domorosły artysta przyznał się, że miał zamiar namalować graffiti o wymiarach 1.5 m x 2 m, lecz stróże prawa mu to udaremnili. Na miejscu zdarzenia zostały zabezpieczone akcesoria malarza (puszki z farbami w sprayu), samego zaś twórcę przewieziono na posterunek policji KP Niebuszewo. Na komendzie okazało się, że ów artystyczny polot i poranna wena twórcza miały prozaiczne podłoże: twórca był nietrzeźwy (miał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu). Dalsze czynności wobec grafficiarza prowadzi policja.