AKTUALNOŚCI

Kaskada. Były kradzieże i dużo mandatówKaskada. Były kradzieże i dużo mandatów

Galeria Kaskada w Szczecinie.

Największe wykroczenie popełnił mężczyzna, który chciał ukraść spodnie i marynarkę z jednego ze sklepów w Kaskadzie. Straż Miejska i Policja najczęściej karała kierowców, którzy na drogach wokół galerii parkowali gdzie popadnie. - Najczęściej kończyło się pouczeniami, ale bywały też bardziej drastyczne sytuacje, w których strażnicy musieli ukarać kierowców - mówi Joanna Wojtach rzeczniczka Straży Miejskiej.

Także policjanci najczęściej reagowali na wydarzenia drogowe. Przez większość dnia kierowali ruchem na krzyżówce ul. Św. Wojciecha i Obrońców Stalingradu. Także wystawiali mandaty za nieprzepisowe parkowanie. W samym centrum straż miejska nie interweniowała. Policja zatrzymała jedną osobą - mężczyznę, którzy chciał ukraść spodnie i marynarkę, których wartość przekroczyła 250 zł. - Było też kilka mniejszych wykroczeń, czyli prób kradzieży towarów niższej wartości - mówi Mirosława Rudzińska z biura prasowego KWP.

Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin, www.szczecin.gazeta.pl, z dn. 29.09.2011 r.