AKTUALNOŚCI

Czy teraz właściciele zaczną sprzątać po swoich psach?Czy teraz właściciele zaczną sprzątać po swoich psach?

55 nowych śmietników na psie kupy stanęło w szczecińskich parkach i skwerach.

Widać je z daleka – są pomalowane na mocny, pomarańczowy kolor. Każdy wyposażony jest w kieszeń z darmowymi woreczkami na odchody. Dla tych, których z takich woreczków nie korzystają, jest ostrzeżenie: tabliczka z informacją, że za niesprzątanie po psie grozi mandat nawet w wysokości 500 zł.

- Kosze zaczęliśmy stawiać kilka tygodni temu – mówi Monika Bąk, rzecznik prasowy Zakładu Usług Komunalnych w Szczecinie. - Opróżniane są tak często, jak jest to konieczne, ale nie rzadziej niż raz w tygodniu. Na bieżąco uzupełniamy woreczki. Mamy ich dużo, władze miasta przeznaczyły na ten cel 50 tys. zł.

Pojemniki stoją tam, gdzie spaceruje najwięcej psiarzy, czyli m.in. na Jasnych Błoniach, w al. Papieża Jana Pawła II, w Alei Fontann czy na placu Grunwaldzkim. Kilkanaście pojawiło się także na osiedlowych zieleńcach. W ciągu najbliższych miesięcy na ulicach Szczecina ustawionych zostanie jeszcze 30 kolejnych.

- Mamy nadzieję, że ludzie zaczną dostrzegać problem i w końcu nauczą się sprzątać po swoich psach – mówi Monika Bąk.

Łącznie na akcję stawiania śmietników miasto wydało do tej pory 26 tys zł (koszt jednego kosza wraz z podajnikiem i tabliczką to 469 zł).

Źródło: "Gazeta Wyborcza Szczecin", z dn. 8-9.08.2009 r.